Babki, babeczki, mazurki, ciasteczka... Oznaczają jedno - rozpoczyna się okres przygotowań do świąt wielkanocnych. Kukurydziane babeczki są moją pierwszą propozycją na "małe co nieco" do ulubionej kawy, herbaty lub szklanki zimnego mleka. Delikatne i lekko cytrynowe, musisz ich spróbować. Używając bezglutenowego maku mielonego i proszku do pieczenia, mogą się nimi zajadać nawet Ci, którzy nie tolerują glutenu.
Składniki (10 sztuk):
- 1 szklanka mąki kukurydzianej
- 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/3 szklanki nierafinowanego cukru/ksylitolu *lub innego słodzika
- 4 jaja
- skórka otarta z jednej cytryny
- 1 łyżeczka tartego imbiru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki mielonego maku
- 1 i 1/2 łyżki oleju
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Podoba mi się tylko przepis i same babeczki - ale także ich ubranka! :)
OdpowiedzUsuńSkradły moje serce od pierwszego wejrzenia 😊
UsuńSłodko wyglądają! Ja na święta planuje zrobić kuleczki daktylowe :)
OdpowiedzUsuńŚwietna opcja, dawno ich nie robiłam :)
UsuńKolejny przepis zapisany do zrealizowania w te świtę :D
OdpowiedzUsuńhttps://grapefruitjuicesour.blogspot.com
Musiały być pyszne :) A papilotki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne papilotki. Zakochałam się w nich :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit-healthylife.blogspot.com