Makaron z cukinii? Co ta wariatka znowu wymyśliła?! Hmm, z racji tego, że w moim ogródku cukinia rośnie jak szalona i w pewnym stopniu mam jej już po dziurki w nosie, ale mimo tego... Coś mnie blokuje i mówi mi, żebym korzystała póki mogę. Sezon się skończy i z czym będę eksperymentować? Owszem, w sezonie zimowym można bez problemu kupić cukinię, ale co to za frajda, skoro smakiem nie przypomina nawet w połowie tej prosto z ogródka. Dlatego dzisiaj na obiad wylądowała na talerzu właśnie w takiej wersji.
Składniki:
- 1 średniej wielkości cukinia
- pół cebuli- pół papryki
- 1 pomidor
- 1 łyżeczka przecieru pomidorowego
- bazylia
- pierś z kurczaka
- sól, pieprz ziołowy, chilli
Cukinię obieramy obieraczką, ale pamiętajmy, że trzeba to robić delikatnie i tak żebyśmy mieli co zjeść, nie przesadzajmy, żeby nie było za cienko. Można na surowo, można też ugotować. Ja wybrałam wersję pół na pół. Połowę cukinii posoliłam i gotowałam w wodzie 3 minuty na małym ogniu, natomiast drugą połowę tylko lekko posoliłam.
Cebulkę podsmażamy, dodajemy kurczaka, a następnie pokrojoną w kostkę paprykę i pokrojonego sparzonego pomidora. Dusimy 10 minut. Dodajemy łyżkę przecieru pomidorowego, doprawiamy do smaku bazylią, solą, pieprzem ziołowym i chilli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz